Niegdyś dziewictwo miało o wiele większą wartość etyczną, niż we współczesnych czasach. Zazwyczaj to po odbyciu nocy poślubnej bliscy świeżo upieczonej mężatki z ogromna dumą i zaszczytem wywieszali na sznurku zakrwawione białe prześcieradło, aby nikt nie miał wątpliwości, że kobieta do dnia ślubu była czysta.
Dziś wiele młodych ludzi zastanawia się co to znaczy dziewica i czy istotny jest fakt, czy małżonka w dniu ślubu była jeszcze dziewicą. Otóż we współczesnych czasach nie mam presji, by cokolwiek udowadniać. Dziewictwo straciło na znaczeniu i nikt nie przywiązuje do niego, aż tak wielkiego znaczenia.
Według najnowszych badań przeprowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia inicjację seksualną ma za sobą ponad osiemnaście procent dziewcząt w wieku piętnastu lat i aż co piąta nastolatka w wieku szesnastu lat. I choć jeszcze swój „pierwszy raz” większość kobiet przeżywa wciąż około osiemnastego roku życia, to niestety wiek utraty dziewictwa przez młode dziewczęta obniża się z roku na rok. Takie statystyki są w dużej mierze wynikiem nacisku ze strony rówieśników, którzy często śmieją się z osób, które to jeszcze nie rozpoczęły życia seksualnego. Ponadto nasze media lansują wizerunki młodych kobiet jako atrakcyjnych seksualnie nie tylko pod względem fizycznym, ale również psychicznym. Dziś ogromnym powodzeniem wśród młodych mężczyzn cieszą się kobiety świadome swojej seksualności oraz potrzeb.
We współczesnych czasach dziewictwo nie jest już tematem tabu, a jego wczesne utracenie nie jest związane ze wstydem czy też upokorzeniem kobiety.
