Gastroskopia jest jednym z takich zabiegów, które wywołują największe przerażenie i lęki wśród wszystkich pacjentów. Każdy, kto musi się jej poddać i wcześniej jeszcze tego nie robił, prędzej czy później zaczyna się jej obawiać. Wizja specjalnego aparatu przedostającego się przez jamę ustną i pozostałe narządy organizmu może wystraszyć nawet najodważniejszego i najmężniejszego faceta.
Mimo wszystko skierowania na gastroskopię nikt nie powinien bagatelizować czy tym bardziej wyrzucać do kosza. Jest to bowiem bardzo ważny zabieg diagnostyczny, umożliwiający szybkie rozpoznanie różnorodnych chorób związanych z samym układem pokarmowym oraz otaczającymi go organami.
Najczęściej to właśnie od niego rozpoczyna się leczenie wielu dolegliwości gastrycznych, które wymagają postawienia rzetelnej i dokładnej diagnozy. Poznając się nieco bardziej z samą gastroskopią, można jeszcze przed położeniem się na stół medyczny uspokoić swoje nerwy i lepiej się do niej przygotować – pod względem psychicznym. A ile kosztuje gastroskopia? Co musi zrobić pacjent, który ma zamiar się jej poddać?
Jak przygotować się do zabiegu?
Przed gastroskopią każdy pacjent musi postępować zgodnie z zaleceniami swojego lekarza. Dotyczyć one będą przede wszystkim samej diety. Na kilka godzin przed planowanym zabiegiem należy powstrzymać się całkowicie od jedzenia. Nie wolno też niczego pić (nawet zwykłej wody czy ziołowej herbaty!), ani palić papierosów i korzystać z innych wyrobów nikotynowych. Pacjenci otrzymują też zakaz żucia gumy na kilka godzin przez czekających im zabiegiem (zazwyczaj są to cztery godziny).
Jeżeli gastroskopia przeprowadzana jest u osoby starszej, przed samym zabiegiem musi ona wyjąć swoją sztuczną szczękę, o ile takową w ogóle nosi. Przed zabiegiem pacjent otrzymuje również do podpisania dokument, w którym wyraża swoją zgodę na poddanie się gastroskopii. Jeżeli lekarz wyda takie zalecenie, czasem podaje się mu także specjalne antybiotyki. Nie jest to jednak reguła. Wszystko zależy bowiem od stanu zdrowia samego pacjenta oraz jego konkretnych problemów zdrowotnych i ustalonego celu zabiegu.
Ile kosztuje gastroskopia?
Cena zabiegu zainteresuje na pewno wszystkich pacjentów, którzy chcieliby się mu poddać. Oczywiście jest ona różna i zależy m.in. od rodzaju i renomy placówki medycznej czy nawet miasta, w którym została ona zlokalizowana. Można także skorzystać z gastroskopii w ramach umowy nawiązanej z Narodowym Funduszem Zdrowia. W szpitalach państwowych też przeprowadza się tego rodzaju zabiegi, choć aby uzyskać na nie skierowanie, trzeba się nieraz mocno namęczyć. Czekanie w długich kolejkach do gabinetów lekarskich i wręcz proszenie się o ten mały świstek papieru każdego potrafi zniechęcić.
Ostatecznie więc pacjenci często rezygnują z darmowego przeprowadzenia tego zabiegu i wolą samodzielnie za niego zapłacić, aby mieć to już wszystko z głowy. W prywatnych klinikach cena gastroskopii wynosi przeważnie ok. dwieście pięćdziesiąt złotych. Jeżeli pacjent wyrazi swoją chęć przeprowadzenia takiego zabiegu przez nos, będzie musiał liczyć się z nieco większym wydatkiem rzędu trzystu złotych. Gastroskopia, podczas której lekarz musi zająć się usuwaniem polipów, będzie naturalnie znacznie droższa. W takich przypadkach kosztuje ona od pięciuset do tysiąca złotych. Do ceny należy jeszcze doliczyć kwotę płaconą za środek znieczulający. Niemalże każdy pacjent chce z niego skorzystać, a jest to kolejny wydatek w wysokości nawet dwustu złotych.
Czy gastroskopia jest bolesna?
Wiedząc już, jak należy przygotować się do takiego zabiegu i mając informację na temat tego, ile kosztuje gastroskopia, pacjent zacznie zastanawiać się nad kolejnymi kwestiami. Przede wszystkim będzie obawiać się czekającego go bólu. Bo gastroskopia w żadnym wypadku nie kojarzy się z niczym miłym i przyjemnym. Przeważnie wywołuje skrajne przerażenie wśród pacjentów, którzy ze względu na swoje obawy i lęki nieraz nawet całkowicie z niej rezygnują, byleby tylko nie wystawiać się na te wszystkie katusze. A jak to jest naprawdę?
Otóż na życzenie pacjenta lekarz może znieczulić go miejscowo. Środek znieczulający podawany jest w obrębie samego gardła, dzięki czemu niweluje on odruchy wymiotne i zapobiega zwróceniu samego pokarmu. Po to zresztą pacjenci muszą odbyć kilkugodzinny post przed samym zabiegiem, aby w jego trakcie nie doszło u nich do samoistnego wyrzucenia niestrawionych części dań. Jeżeli więc pacjent będzie trzymać się wszystkich zaleceń swojego lekarza, gastroskopia nie sprawi mu żadnego bólu.