Na cyrkowe występy chodziły ze swoimi rodzicami już nasze babcie, a początek tego typu atrakcji wziął się jeszcze z czasów średniowiecznych, kiedy to uliczni kuglarze, żonglerzy i sztukmistrze zabawiali nawet samych królów. Dziś cyrk ma już nieco inną postać, odbywa się w bardziej zorganizowanych warunkach, a występy są wspomagane nowoczesną techniką, ale zasada pozostała ta sama.Magia cyrku sprowadza się do kolorów, świateł, charakterystycznej muzyki oraz popisów artystów, którzy poświęcają lata na doskonalenie własnych umiejętności i często na granicy ryzyka wykonują różne ewolucje. Dzisiejszy cyrk jest już wprawdzie w miarę bezpieczny i nie wykonuje się podniebnych ewolucji bez siatek i lin zabezpieczających, ale sama świadomość odwagi, jaka musi się wykazać człowiek spacerujący po linie pod sufitem namiotu sprawia, że widzowie czują szacunek i respekt. Co takiego jest w ewolucjach, popisach akrobatycznych, tresurze zwierząt, że tak fascynowało przez całe dziesięciolecia ludzi na całym świecie? Najprawdopodobniej cyrk przyciąga poza dobrą zabawą także podziwem, jaki czuje widz wobec artystów, pokonujących własne słabości, wytrwałych w dążeniu do perfekcji, będących symbolem tego, że niemożliwe też jest osiągalne.