Wakacje to upragniona pora roku nie tylko dzieci. Kojarzy się bowiem ona nie tylko z czasem wolnym i wypoczynkiem, ale i słonecznymi dniami i ciepłem. To właśnie latem najwięcej dorosłych bierze długi urlop, żeby odpocząć i gdzieś pojechać. A co wziąć na wakacje? To zależy od kilku czynników. Są to: cel podróży, charakter wypoczynku (bierny, czynny), długość wyjazdu oraz to ,czy ktoś jest kobietą, mężczyzną, czy nastolatkiem lub wręcz dzieckiem. Najogólniej rzecz ujmując, warto mieć ubrania na bardzo różną pogodę. Np. podczas 10 dni może być 7 dni ciepłych, 2 pochmurne, a jeden bardzo deszczowy. Ktoś powie, że w niepogodę nie będzie po prostu wychodził na zewnątrz. Ale co, jeśli ów deszczowy dzień przypadnie na datę wyjazdu do domu? Trzeba będzie wyjść choćby po to, żeby dojść do auta, pociągu, czy autobusu powrotnego. Druga sprawa to wygodne buty, niezależnie od tego, czy będą to sandały, buty sportowe, czy trekkingowe – powinny być już sprawdzone wcześniej, czy nie obcierają nóg. I nie można bazować tylko na jednej parze – przyda się druga, tak na wszelki wypadek. Kolejna sprawa i to bardzo przyziemna: bielizna. Natomiast co do ubrań, oczywiście to już zależy, dokąd się jedzie i co się chce tam robić. Ważne, aby każdą rzecz dokładnie przemyśleć. Przecież walizki, czy plecaki mają jednak ograniczoną pojemność. A nie każdy wyobraża sobie wyjazd z całą masą bagażu. Niektórzy zabierają też ze sobą jakieś kosmetyki, przede wszystkim przeznaczone do mycia się. Inni kupują je na miejscu, jeśli to możliwe.
